Niedaleko Turdy znajduje się kilka fajnych tras trekingowych.
My wybraliśmy się do Wąwozu Cheile Turzii. Otaczają go wapienne skały, a przez wąwóz płynie rzeka, więc kilkukrotnie trzeba przejść przez mostki. Spacer na koniec wąwozu zajmuje około 40 minut, stamtąd trzeba wrócić tą samą drogą. Jest przyjemnie, Yeti zasuwa sam całą drogę, bierzemy go na ręce tylko na wąskich półkach, gdy niebezpiecznie zbliża się do krawędzi skały ciekaw, co się dzieje w dole.
W drodze powrotnej trochę się spieszymy, bo zbierają się nad nami deszczowe chmury. Na szczęście pogoda się trzyma i pokonujemy całą trasę suchą stopą.