Dzieci są tak opalone, że nawet nie ma co w szkole się tłumaczyć, że opuściły kilka dni lekcji z powodu choroby. Zresztą - i tak się chwalą, że były na Cyprze i miały super tydzień, my też nie uczymy ich kłamać. Zazdroszczą im i dzieci i nauczyciele - w Polsce już zimno i deszczowo, a my, nagrzani słońcem, mamy energię na kolejne tygodnie pracy i nauki :)