Ranek spędzamy w domu błogo nic nie robiąc... oczywiście przy włączonej klimatyzacji.
Po południu udajemy się na Sentosa Island. Mając fantazje można bawić się, bawić się na całego! Jak wiadomo cała wyspa jest wielkim parkiem rozrywki. Można poszaleć w parku wodnym, pobyć w Uniwersal Studio, zobaczyć delfinarium.... Nam starcza czasu tylko na bardzo efektowne "S.E.A. Aquarium" oraz śmieszne "Eye Trick". Morskie akwarium jest naprawdę niesamowite. Choć dla lokalnych mieszkańców SENTOSA jest skrótem od "So Expensive and Nothing to See Actually" ;)